Sezon łowiecki w pełni
- Dr.Ozda
- 23 gru 2017
- 1 minut(y) czytania
W listopadzie odbyły się dwa polowania w obwodzie 184. Oba prowadził kolega Chabiński.

Sobota była poświęcona zwierzynie lotnej czyli bażantowym kogutom. Trzeba szczerze powiedzieć, iż pokot z tego polowania nie wyglądał imponująco.
Niedziela to już było polowanie na zwierzynę grubą. Rozpoczęło się minutą ciszy poświęconej zmarłemu koledze Ignacemu.

Teren atrakcyjny: Kołków, Sadkówka, Góry Pińczowskie, zmobilizował kolegów, którzy stawili się w liczbie 20 strzelb. Psy podkładał kolega Przemek Bordo z Buska.
Zdążyliśmy przeprowadzić 3 pędzenia i w każdym natrafiliśmy na watahy dzików. Tylko pierwszy miot na Kołkowie był głuchy, a w pozostałych św. Hubert darzył. Wyjątkową precyzją wykazał się kol. Fijałkowski zdobywając tytuł "Króla polowania", trafiając dubleta na Sadkówce. Po jednym dziku strzelili: kol. Łopatowski i Mitka. Nie odbyło się bez pudeł. Tu brylował kol. Majewski.

W przerwie koledzy raczyli się ciepłą grochówką a na zakończenie przy ognisku podsumowano łowy. Darz Bór
Comments